Nie ma większego rozrabiaki nad Emila ze Smalandii! Choć wygląda jak aniołek, wciąż wpada na najdziwniejsze pomysły. Raz nawet wciągnął na maszt ... Uwielbiamy jego przygody. "Fajnie jest jak tak wszyscy się śmiejemy słuchając książki"...
A ja nie mogę oderwać oczu od zasłuchanych dzieci. Miód na serce pani z biblioteki. Zresztą, sami zobaczcie, co to za widok! W każdy czwartek porcja zdrowego śmiechu gwarantowana!
Czytanie jest super!
A kto jest ciekaw, może posłuchać o tym, jak Emil znalazł się w wazie na rosół.